Odpowiedź na to pytanie jest prosta: gdy długi stają się powoli nie do spłacenia. Jeśli np. trudności w spłacie są chwilowe, to warto mimo to spłacać je na bieżąco lub negocjować opóźnienie w spłacie. Jeśli jednak dłużnik nie ma żadnych możliwości by spłacić swoje dotychczasowe zobowiązanie, to powinien jak najszybciej skorzystać z instytucji upadłości konsumenckiej. Dzięki temu ryzyko wzrostu istniejących zobowiązań finansowych będzie znacznie mniejsze. Nawiasem mówiąc, decyzja o skorzystaniu z upadłości wcale nie jest taka prosta. Wręcz przeciwnie – wymaga ona przyznania się do wszystkich, popełnionych wcześniej błędów gospodarczych. Na szczęście upadłość jest skonstruowana tak, by realnie oddłużyć osobę z problemami finansowymi, a nie przysporzyć jej kolejnych długów, wyzwań i problemów.